Podoba mi się odp wszystkoNemek pisze: ↑13 cze 2019, 22:08 Wszystko.
A najbardziej to, gdy głośno oddychają.
Tak bardziej na poważnie - to, że niby słuchają co się do nich mówi, ale tak naprawdę to ignorują, jakby Ci nie wierzyli lub ich to nie obchodzoło. Nie chodzi mi tu o takie ,,udawanie", że Cię słuchają.
Bardziej coś w stylu: mówisz komuś, że nie lubisz orzeszków. Odbywacie kilka rozmów na ten temat - nie kłótni, po prostu rozwijacie zagadnienie.
A jakiś czas później oni proponują Ci orzeszki. Albo żartują sobie z tego, że ich nie lubisz. Ogólnie, zachowują się tak, jakbyś lubił orzeszki, tak samo jak oni. Ale nie dlatego, że zapomnieli, iż ich nie lubisz, po prostu zignorowali to, że tak jest. I mimo to mówią, że wcale tego nie ignorują.
Ja to z reguły nie lubię ludzi w ogóle, wiec akuratnie