Cześć,
Jestem tu totalnie nowy i długo zwlekałem aby założyć konto.
Nie jestem osobą aseksualną, odczuwam wysokie libido ale mam pewien problem - z powodu kilku nieszczęśliwych zbiegów okoliczności w historii mojego życia, stałem się impotentem psychogennym. Nie chcę się w to zagłębiać w tym momencie, może coś wyjdzie potem.... Dodam tylko, że mam 35 lat i od początku miałem problemy z seksualnością. Nie jestem na pewno gejem.
W relacji z partnerką mam trudności z osiągnięciem i utrzymaniem wzwodu, lękam się niepowodzeń w seksie i go unikam. Czasem seks wychodzi ale raczej jest krótki i nieurozmaicony. Wynika to z tego, że lękam się bliskości. Jednocześnie gdy jestem sam odczuwam pustkę i nie chcę przeżyć życia samotnie. Obawiam się, że mało której kobiecie będzie taka sytuacja odpowiadać więc zacząłem się zastanawiać nad relacją z kobietą aseksualną. I tutaj pojawia się problem innego rodzaju... a mianowicie w kontakcie z kobietą z którą mnie nic nie łączy (np prostytutką) osiągam satysfakcję seksualną. Od 12 lat chodzę na przeróżne terapie, grupowe i indywidualne ale niewiele to zmienia.
I tu moje pytanie - czy partnerka aseksualna jest w stanie zaakceptować moje rozładowywanie napięcia seksualnego w ten sposób? Nie chcę jej oszukiwać, chcę żeby o tym wiedziała.
Proszę o wyrozumiałość i nieosądzanie mnie, jestem w tym dość mocno pogubiony....
Korzystanie z usług prostytutek w związku z osobą aseksualną
Re: Korzystanie z usług prostytutek w związku z osobą aseksualną
W internecie mozna znaleźć historie o asach w różnego rodzaju związkach, którzy akceptują np. otwarte relacje i zaspokajanie potrzeb poza związkiem. Przepraszam, że napiszę oczywistą rzecz, ale to jak zwykle kwestia indywidualna, a podstawą będzie szczerość i wzajemny szacunek.
Re: Korzystanie z usług prostytutek w związku z osobą aseksualną
Zgadza się, co osoba to opinia ale jakoś spokojniej by mi się na sercu zrobiło gdybym przeczytał, że są tutaj osoby, które coś takiego przechodziły lub dopuszczają taką myśl...