Test

[pawcio1978]

Czy są jakieś wiarygodne testy (papierowe lub online), które stwierdzą czy osoba X jest:
- bi
- lesbijką/gejem
- heteroseksualną?

[Hazel]

Nie jestem bynajmniej psychologiem ani nic w tym rodzaju, ale wydaje mi się, że raczej test nie rozstrzyga tego. Ludzie raczej sami czują, do jakiej płci mają pociąg fizyczny/romantyczny. Bardziej pomocny niż test może być jakiś poradnik, który tłumaczy te kwestie i pomoże uświadomić danej osobie swoją seksualność, objaśniając np. jak się taki pociąg objawia, jakie się odbiera różne rzeczy, czy też różnice jak w naszych przypadkach np. między alloseksualnością, demiseksualnością, aseksualnością, awersją seksualną itd. Bądź też zapoznanie się z tym, co opisywali inni ludzie o sobie, tak jak tutaj na forum.
Ewentualnie można zapytać u seksuologa lub psychologa czy istnieją takie testy...

[pawcio1978]

@Hazel: OK. A gdzie znaleźć takie info? Czy np. wizyta w odpowiednim klubie pomoże podjąć decyzję? Co w sytuacji, gdy są osoby (nie znają się, różne firmy), które albo pytają albo mówią, że jesteś "ciepły?

[Hazel]

Nie rozumiem.
Chodzi Ci o to, jak rozpoznać orientację seksualną u innej osoby?
Czy ktoś sugeruje Ci inną orientację?

[pawcio1978]

Dokładniej to jak rozpoznać u siebie?
Spotkałem się z sytuacją, że zapytano mnie i sugerowano czy jestem homoseksualny.

[Hazel]

Najprościej mówiąc, rozpoznać możesz po tym kto Ci się podoba. Jeśli jesteś asem, to ten pociąg jest romantyczny (chyba, że ktoś jest aromantycznym asem i nie odczuwa czegoś takiego), niektórym asom (bądź ludziom w spektrum ściślej mówiąc) również może się ktoś podobać pod względem fizycznym, tylko bez tych seksualnych aspektów. Natomiast jeśli asem nie jesteś i masz orientację seksualną, to też na pewno jakoś się to czuje.

Ogólnie sugerowanie komuś takich rzeczy jest dość chamskim zachowaniem, to prywatna/intymna sprawa w końcu. Nie znam Cię, nie wiem jaki masz sposób bycia i jak jesteś odbierany przez ludzi wokół, ale takie sugerowanie może wyjść chyba wyłącznie ze strony osób złośliwych z charakteru. Na Twoim miejscu uważałbym na takich znajomych i w miarę możliwości nie wdawał się w jakiekolwiek rozmowy, tym bardziej, że w pracy niektórzy ludzie potrafią być podli.

[pawcio1978]

OK. Zauważyłem, że obawiam się przytulania ze strony kobiet, a nie jak robią to faceci. Czy to raczej ma związek z charakterem (jakimiś problemami) czy raczej bliżej konkretnej orientacji?

[Hazel]

Obawiasz się przytulania z bliską Ci kobietą czy po prostu znajomą/koleżanką z pracy? Jeśli to drugie to jest to zupełnie naturalne, nawet dla heteroseksualnych i heteroromantycznych mężczyzn. Wiele osób nie lubi przytulania z osobami, które nie są w jakiś sposób bliskie czy zaprzyjaźnione.
Samo to nie czyni to Ciebie homoseksualnym czy homoromantycznym, jeśli nie czujesz przy tym nic do osób tej samej płci.

Sam jestem heteroromantyczny i lubię przytulanie z bliską osobą (choć teraz niestety takiej nie ma), a jednak również czułbym się nieswojo w takiej sytuacji, zwłaszcza w grupie ludzi.

[pawcio1978]

Ogólnie z kobietami. A facetem nawet jak jest obcy to mogę przytulić.

Dziękuję