Jakim typem AS-a jesteś?
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
Pyku-pyku teraz modne jest i pewnie ma to jakiś wpływ na to Stereotypy pewnie też nie są wobec tego obojętne. Ale jeśli chodzi o znajomość tylko w celu realizacji wiadomego, to wydaje mi się, że jak już, to realizuje się głównie w tych znajomościach na jeden raz. W końcu chodzi o to, by zaliczyć. A jeśli chodzi o szukanie kogoś do związku, to jakoś nie do końca ich rozumiem. Uczucie przecież nie przychodzi ot tak...
Czczony nie tylko w Chinach
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
Masz racje , ale niektore samice MUSZA miec , bo tak wypada , i tak naprawde zabieraja sie chyba do tego od zada strony(ze sie tak wyraze ).Wpierw biznes , a reszta przyjdzie z czasem, tyle , ze czesciej to zludne odczucie podyktowane sytuacja i potrzeba posiadania kogos , anizeli prawdziw uczucie.
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
NIe rozumiem, jak można być z kimś dla szpanu, na pokaz Nigdy tego nie rozumiałem, chyba nigdy nie zrozumie. Potrafię co prawda zrozumieć jeszcze związki z rozsądku, choć raczej nie potrafiłbym tak. Jak dla mnie, to liczy się miłość, zaufanie, zrozumienie itd.
Czczony nie tylko w Chinach
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
Ja tez tego nie pojmuje .W ogole odnosze wrazenie , ze ludzie w wiekszosci szukaja partnera-ki w jednym celu. , a wszystko to o czym piszesz realizuja w przyjazni.
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
Ale chyba przyjaźnić się bez seksu też nie potrafią (mam na myśli przyjaźń między kobietą a mężczyzną)...
Czczony nie tylko w Chinach
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
No ponoc potrafia, chociaz od zawsze tocza sie na ten temat dyskusje. Ciezko w tej sytuacji generalizowac , ale na podstawie skromnych obserwacji , musze stwierdzic, ze zwykle wynika z tego typu sytuacji masa klopotow.Nie jest to jednak regula.
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
No jak przyjaciel/przyjaciółka jest atrakcyjny/atrakcyjna, to pewnie trudno im się oprzeć. Całe szczęście, że nie mam takich problemów, mimo, że odczuwam atrakcję, jeśli chodzi o wygląd
Czczony nie tylko w Chinach
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
Dla mnie to chyba bez znaczenia , jesli idzie o przyjaciol .Naturalnie zwracam uwage na detal u ludzi , ale nigdy nie ma to wplywu na to czy chce z kims wejsc w blizsza komitywe , czy nie.Tak samo nie pojmuje dyskryminacji na tle wygladu
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
Też nie zwracam uwagi na wygląd, jeśli chodzi o stosunki międzyludzkie. Miałem na myśli to, że po prostu niektóre dziewczyny mi się podobają i już. A zaś jeśli mowa o dyskryminacji, to dziwią mnie zachowania w przeciwną stronę, np. kiedy profesorowie na egzaminach nieco durnieją przy tych "wyeksponowanych".
Czczony nie tylko w Chinach
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
Taaa, niektorzy ludzie sa jak sroki , biora to co sie swieci.
Mam taka kumpele.Jest atrakcyjna kobieta, nie da sie ukryc.Mimo , ze ma dosc twarde poglady na pewne sprawy, w towarzystwie mezczyzn zmienia sie nie do poznania.Smiech , tonacja glosu , ruchy-istna komedia.A i mezczyzni zachowuja sie przy niej conajmniej dziwnie.Ona napluje im w twarz , a oni mowia , ze deszcz pada.
Mam taka kumpele.Jest atrakcyjna kobieta, nie da sie ukryc.Mimo , ze ma dosc twarde poglady na pewne sprawy, w towarzystwie mezczyzn zmienia sie nie do poznania.Smiech , tonacja glosu , ruchy-istna komedia.A i mezczyzni zachowuja sie przy niej conajmniej dziwnie.Ona napluje im w twarz , a oni mowia , ze deszcz pada.
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
U facetów to chyba normalne, że nie wiadomo, co by było, jak dziewczyna się na ich patrzy, to odbierają to jak by były zainteresowane nim
Niektórzy to na płeć przeciwną patrzą przez pryzmat jednego. Tak jak na studniówce kumpel z klasy wyskoczył do mnie z hasłem, żebym się wziął za typkę, z którą poszłem. Chyba nie muszę pisać, co miał na myśli Nie powiem, że była brzydka, bo nie była, ale jakoś w jej towarzystwie nie odczuwałem żadnych rządz itd. Z popędami co niektórzych rzeczywiście jest istna komedia...
Niektórzy to na płeć przeciwną patrzą przez pryzmat jednego. Tak jak na studniówce kumpel z klasy wyskoczył do mnie z hasłem, żebym się wziął za typkę, z którą poszłem. Chyba nie muszę pisać, co miał na myśli Nie powiem, że była brzydka, bo nie była, ale jakoś w jej towarzystwie nie odczuwałem żadnych rządz itd. Z popędami co niektórzych rzeczywiście jest istna komedia...
Czczony nie tylko w Chinach
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
Dobrze , ze olalam studniowke
Jakos nie kreci mnie szal opowiesci poscielowych.Nie idzie tu o moj aseksualizm, to wolny(ponoc) kraj,ale jak tak czasem znajde sie w damskim gronie studenckim, to z podziwu wyjsc nie moge.Babki siadaja jak kury na grzedzie i rozpoczynaja licytacje , ktora zrobi sobie najwieksze jaja z intymnych sfer swojego zwiazku, przy czym na takim "forum"obowiazuje zawsze sazada"im wiecej nas , tym weselej" To dopiero uosobienie dyskrecji ze strony partnerki:aven:
Jakos nie kreci mnie szal opowiesci poscielowych.Nie idzie tu o moj aseksualizm, to wolny(ponoc) kraj,ale jak tak czasem znajde sie w damskim gronie studenckim, to z podziwu wyjsc nie moge.Babki siadaja jak kury na grzedzie i rozpoczynaja licytacje , ktora zrobi sobie najwieksze jaja z intymnych sfer swojego zwiazku, przy czym na takim "forum"obowiazuje zawsze sazada"im wiecej nas , tym weselej" To dopiero uosobienie dyskrecji ze strony partnerki:aven:
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
Jednym słowem Freud w całej okazałości
Takie opowieści jakoś w ogóle mnie nie interesują. Co mnie tam obchodzi, jaki ktoś jest w tym biznesie czy też w jakiej pozycji ktoś ostatnio to robił Że faceci o tym mówią to mnie jeszcze aż tak nie dziwi, ale dziewczyny? Świat stanął na głowie
Nie wspomninając już o wymiarowych wymaganiach co niektórych panien
Takie opowieści jakoś w ogóle mnie nie interesują. Co mnie tam obchodzi, jaki ktoś jest w tym biznesie czy też w jakiej pozycji ktoś ostatnio to robił Że faceci o tym mówią to mnie jeszcze aż tak nie dziwi, ale dziewczyny? Świat stanął na głowie
Nie wspomninając już o wymiarowych wymaganiach co niektórych panien
Czczony nie tylko w Chinach
- clouds clear
- golAS
- Posty: 1288
- Rejestracja: 4 wrz 2006, 13:36
- Lokalizacja: ZIELONA GóRA
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
A co , dziewczyny maja byc gorsze?
Re: Jakim typem AS-a jeste¶?
Pewnie, że nie
Ale stereotyp mówi, że dziewczyny zazwyczaj pragną sprawy intymne zostawiać w czterech ścianach
Ale stereotyp mówi, że dziewczyny zazwyczaj pragną sprawy intymne zostawiać w czterech ścianach
Czczony nie tylko w Chinach