Erotyka w filmach
Re: Erotyka w filmach
Dokładnie, tak było w literaturze fantasy (i w sporej części wczesnego SF) zawsze. Wystarczy poczytać dzieła klasyków - Conana albo Johna Cartera. Sceny erotyczne są, dość gorące nieraz, a napisane takim językiem, że autor Pieśni nad Pieśniami może się schować A to, że scenarzyści nie pozwolili sobie na ugrzecznienie serialu, to się im liczy tylko na plus.
A poza tym - powiedzcie mi, dlaczego w filmach mają być sceny krwi i przemocy, a erotyki już być nie może? Osobiście bawią mnie sytuacje takie, jak np. dopuszczenie Robocopa, gdzie krew leje się litrami, kategorii wiekowej +15, a Nagiemu Instynktowi +18 tylko z powodu widoku męskiego tyłka i damskich cycków.
A poza tym - powiedzcie mi, dlaczego w filmach mają być sceny krwi i przemocy, a erotyki już być nie może? Osobiście bawią mnie sytuacje takie, jak np. dopuszczenie Robocopa, gdzie krew leje się litrami, kategorii wiekowej +15, a Nagiemu Instynktowi +18 tylko z powodu widoku męskiego tyłka i damskich cycków.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Re: Erotyka w filmach
No widzicie, ja nigdy nie miałam w rękach niczego z gatunku fantasy, raz trafiłam na jakiś film, teraz ten serial. O, jakaś gra też mi wpadła w ręce. Także niezorientowana do końca jestem, co się uwypukla i na co można trafić. Widocznie erotyczne akcenty są znaczącym elementem gatunku.
Dobre pytanie! Też mnie dziwi przyjęcie faktu, że mini ludzie mogą alergicznie reagować na cycki i je można pokazywać dopiero po 22, ale na krew wylewającą się z poderżniętego gardła już nikt się nie oburzy.
Viljar pisze: powiedzcie mi, dlaczego w filmach mają być sceny krwi i przemocy, a erotyki już być nie może? Osobiście bawią mnie sytuacje takie, jak np. dopuszczenie Robocopa, gdzie krew leje się litrami, kategorii wiekowej +15, a Nagiemu Instynktowi +18 tylko z powodu widoku męskiego tyłka i damskich cycków.
Dobre pytanie! Też mnie dziwi przyjęcie faktu, że mini ludzie mogą alergicznie reagować na cycki i je można pokazywać dopiero po 22, ale na krew wylewającą się z poderżniętego gardła już nikt się nie oburzy.
'- faceci to kontenery na hormony.
- a kobiety na emocje, tak?'
- a kobiety na emocje, tak?'
Re: Erotyka w filmach
Nie mam zadnych skojarzen,poprostu czuje pustke w sobie..
Re: Erotyka w filmach
Nienawidzę żadnej erotyki w filmach. Gorszy mnie( ) jak widzę sceny pocałunków, przytulania się...
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: Erotyka w filmach
*
Ostatnio zmieniony 7 wrz 2012, 14:57 przez wyrwana_z_kontekstu, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Erotyka w filmach
Może dlatego, bo sam nie mam się z kimś poprzytulać - aż się gotuje we mnie jak widzę przytulające i całujące się pary.
- wyrwana_z_kontekstu
- mASakra
- Posty: 2033
- Rejestracja: 12 mar 2011, 12:42
Re: Erotyka w filmach
*
Ostatnio zmieniony 7 wrz 2012, 14:57 przez wyrwana_z_kontekstu, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Erotyka w filmach
Jestem aseksualny, bo nie pociągają mnie seksualnie kobiety ani mężczyźni. A najbardziej ubolewam, że nie jestem aromantyczny - łatwiej by żyć było.
Re: Erotyka w filmach
Mnie sceny erotyczne w filmach są obojętne. Nie podniecają , ale też nie obrzydzają. Te dłuższe przewijam albo nie patrzę na nie.
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
- chochol
- pASsé
- Posty: 1965
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:22
- Lokalizacja: 49º06’17’’N 22º39’02’’E / 50º02’01’’N 22º00’17’’E
Re: Erotyka w filmach
A kto/co Cię pociąga? Z aromantyzmem również mógłbyś się źle czuć i też wydawać by się mogło, że będąc romantycznym żyłoby się lepiejJasam pisze:Jestem aseksualny, bo nie pociągają mnie seksualnie kobiety ani mężczyźni. A najbardziej ubolewam, że nie jestem aromantyczny - łatwiej by żyć było.
Przez zazdrośćJasam pisze:Może dlatego, bo sam nie mam się z kimś poprzytulać - aż się gotuje we mnie jak widzę przytulające i całujące się pary.
Zamykasz oczy czy nakładasz dłonie na twarz? W czasach dzisiejszej technologii przewijanie jest możliwe, chwała za toFalka pisze:Mnie sceny erotyczne w filmach są obojętne. Nie podniecają , ale też nie obrzydzają. Te dłuższe przewijam albo nie patrzę na nie
"Serce czyste i otwarte, w dobrą zmienia trefną kartę"
"chochoł = feminoasozołza"
"chochoł = feminoasozołza"
Re: Erotyka w filmach
Zamykam oczy jak oglądam dany film czy serial w tv, a jak na laptopie to przewijam
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
Re: Erotyka w filmach
Ja tam niektóre po kilka razy oglądam - szczególnie całujący się panowie nie wiadomo dlaczego działają na moje zmysły...Jasam pisze:Nienawidzę żadnej erotyki w filmach. Gorszy mnie( ) jak widzę sceny pocałunków, przytulania się...
A co w sytuacji kiedy to sceny seksu stanowią około 3/4 czasu filmu?Falka pisze:Zamykam oczy jak oglądam dany film czy serial w tv, a jak na laptopie to przewijam
Re: Erotyka w filmach
To 3/4 przewijamWinkie pisze:Ja tam niektóre po kilka razy oglądam - szczególnie całujący się panowie nie wiadomo dlaczego działają na moje zmysły...Jasam pisze:Nienawidzę żadnej erotyki w filmach. Gorszy mnie( ) jak widzę sceny pocałunków, przytulania się...
A co w sytuacji kiedy to sceny seksu stanowią około 3/4 czasu filmu?Falka pisze:Zamykam oczy jak oglądam dany film czy serial w tv, a jak na laptopie to przewijam
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
Re: Erotyka w filmach
A co jeśli sceny seksu przepalają się z właściwą akcją, tak że nie wiesz nawet kiedy to nastąpi "ta scena"?Falka pisze:To 3/4 przewijam
Re: Erotyka w filmach
To trudno obejrzy się.
Nie próbuje nawet być normalna,
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum
bo normalność to pierwszy syndrom
śmiertelnie groźnej choroby...
Gdy tylko czuję, że nadchodzi normalność
natychmiast szukam antidotum