mylne wrażenie ?

[Povelek]

hej, Sylwek Was pozdrawia - zwłaszcza tych, którzy nie skazali jej na asowy ostracyzm i prosi o dalsze głosy ankietowe co do dzieci - wczoraj skończyłem 30 i bardzo chciałbym być już ojcem no ale chyba nie jestem asem więc to nie na temat. Też pozdrawiam i dziękuję Wam za pomoc !! 3 majcie się !!!! jeszcze "tylko" 30 ankiet i będą wyniki - co do tezy - nie można jej zdradzić przed końcem zbierania ankiet ale jak Sylwek wróci i zbierze ankiety to wszystko wyjaśni. Pozdro w jej imieniu

trochę czasu już minęło a tu i nic 0 dodatkowych głosów... nikt nie chce wypełniać przykro
czemu tak jest ?
moje wiadomości na priva chyba też są niewidzialne

[Heremis87]

Nie przepadam za dziećmi, poza tym żyję od dłuższego czasu sam, nie wiem czy poznam kogoś. Ciężko jest też z pracą. Sytuacja materialna dużo komplikuje, a ja z natury mam dość pogardliwy stosunek do trosk życia rodzinnego, nie jestem rodzinny. Czasem jednak myślę o posiadaniu dziecka, ale myślę, że to takie moje bajania. Generalnie odczuwam niechęć do rozmnażania się, ale powód zachowam dla siebie

[DZIEWICA8]

Ja zdecydowanie nie chcę mieć dzieci, po prostu nie lubię dzieci, drażnią mnie, nie lubię się z nimi bawić, zajmować się nimi. Zawsze tak było, odkąd pamiętam. Uważam, że takie rozwiązanie jest najlepsze, jak kobieta nie chce mieć dzieci i stara się nie zachodzić w ciążę na przykład przez unikanie seksu lub stosowanie antykoncepcji. Dokonywanie aborcji lub porzucenie dziecka czy zabicie go na pewno jest o wiele gorszym rozwiązaniem. To właśnie jest dla mnie egoizm i niedojrzałość, zaś zapobieganie ciąży świadczy raczej o dojrzałości i odpowiedzialności kobiety.
DZIEWICA8

[Indiana]

Tak mysle, ze brak checi posiadania potomstwa moze sie laczyc z aseksualizmem i wiem dlaczego, ale nie napisze.



Na pewno nie chodzi tu o strach przed ciaza. Jakby ktos chcial sie seksic, to przy obecnych metodach antykoncepcji w XXI wieku z " bezpiecznym" seksem nie byloby zadnego problemu.

....................................... ... .......................

Tak, jestesmy ( czesc z nas) samotnikami. Dziwne ? Byc w TAKIEJ mniejszosci i byc samotnikiem ?
Dziwi Cie to ? To dziw sie dalej.


..............................................................


Nie lubienie dzieci to po prostu brak lubienia, stan neutralny, obojetny, a nie nienawisc, niechec, wstret. A jednak, zeby poswiecic te con. 18 lat na wychowanie trzeba czuc troche wiecej niz zwykla neutralnosc.

[Sylwek]

Szanowni Użytkownicy Forum,

chciałam poinformować, że w wątku ankiety "ciekawa ankieta- chwila refleksja nad sobą" ( http://www.asexuality.org/pl/viewtopic. ... 6&start=60 ) zamieściłam oficjalne przeprosiny, które dotyczą również treści zamieszonym przeze mnie w tym wątku. Jeszcze raz przepraszam wszystkich którzy poczuli się urażeni przez moje niewłaściwe i niedelikatne sformułowania.

no i za błędy ortograficzne też przepraszam na prawdę byłam zajęta w tamtym czasie i po prostu nie mogłam tak pięknie jasno i bezbłędnie wszystkiego sformułować.. ale postaram się na przyszłość bardziej myśleć o takich rzeczach....