Zdrówko - odporności pragnę.
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Tak gwałtowne zmiany temperatury na pewno mają wpływ.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Ja stosuję czosnek i spirulinę. Poza tym biegam niezależnie od pogody i nie choruję
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Na zimne wieczory współwystępujące z pierwszymi oznakami przeziębienia polecam rozgrzewającą herbatę. Potrzebne składniki: czarna herbata ekspresowa, mleko lub jakiś zamiennik np. mleko ryżowe, kilka kawałków korzenia imbiru, duużo kardamonu, goździki. Proporcje w zależności od preferencji, najlepiej kombinować inaczej za każdym razem. Mniam
"Kotom nie wolno! Z kotami nie wolno! Psik! Wyłaź, bo zawołam milicjanta!"
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Ja stosuję sok z cytryny. Codziennie rano wyciskam z jednej cytryny soczek i haustem wypijam. Do tego zimą raz dziennie herbata z kilkoma kroplami nalewki z bursztynu. Od roku tylko raz miałem lekki katar, ale to akurat dobre dla układu immunologicznego, bo pozostaje w gotowości.
Człowiek-Redaktor czyli mój fanpage
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Tamten rok zakończyłam z ilością przeziębień 8 (w tym 2 poważne) + grypa żołądkowa.
Morfologia perfekt, dieta zdrowa, czosnek wcinam, suplementuję C1000. Ale co chwilę coś łapię
Morfologia perfekt, dieta zdrowa, czosnek wcinam, suplementuję C1000. Ale co chwilę coś łapię
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Ja z odżywiania wspomagam się miodem, dwiema marchewkami dziennie i ograniczyłem cukier w diecie niemal do zera. Nie wiem jak to ostatnie ma się do odporności ale na pewno jest przednim wysysaczem energii( jako do niedawna uzależniony od czekolady śmiało to stwierdzam). Nie ma jednak nic lepszego dla odporności i zdrowia jak stała pogoda ducha. W tą zimę póki co nie choruję.
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
ano właśnie. Tak sie czasem zastanawiam czy to czasem nie lubiana praca i stres mi czasem zdrówka nie podkopujePatryk pisze: Nie ma jednak nic lepszego dla odporności i zdrowia jak stała pogoda ducha..
- Patryk
- bASyliszek
- Posty: 1006
- Rejestracja: 20 lis 2011, 00:47
- Lokalizacja: Starogard Gdański, Londyn
- Kontakt:
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
...i nic gorszego dla zdrowia jak stres
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Nic tak nie stresuje, jak konieczność unikania stresu...
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
mnie stresują ludzie, a szczególnie dzieci, dlatego czasami jestem bliska załamania i czasami mnie tak telepie i wali serce, ze spać po nocach nie moge Jestem idealnym materiałem do pracy w domu tylko doopa by mi urosła ... wszak kiedyś było mnie 10-11 kg wiecej niż teraz, schudłam jak zaczełam pracować.4w5 pisze:Nic tak nie stresuje, jak konieczność unikania stresu...
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
W kwestii wzmacniania odporności to właśnie trafiłem na coś takiego:
Także wiecieKlinika w Essen, Niemcy.
11 ochotników masturbatorów bierze udział w badaniu naukowym, którego wynik jest jednoznaczny: u badanych wzrosła aktywność układu odpornościowego - podwyższyła się liczba m.in limfocytów, a szczególnie wzrosła aktywność komórek NK. A więc ogólnie - komórek walczących z infekcjami wirusowymi czy ropką w oczku, na którą rodzice też chorują, nie tylko dzieci.
Masturbacja prowadzi do wzrostu poziomu dopaminy i oksytocyny - a ta obniża poziom kortyzolu, który jest hormonem stresu, obniża naszą odporność.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
- Małgorzata95
- ciAStoholik
- Posty: 337
- Rejestracja: 6 cze 2017, 19:42
- Lokalizacja: Niewielka miejscowość 15 km od Poznania
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Fu, nie skorzystam.dimgraf pisze: ↑9 mar 2020, 18:52 W kwestii wzmacniania odporności to właśnie trafiłem na coś takiego:Także wiecieKlinika w Essen, Niemcy.
11 ochotników masturbatorów bierze udział w badaniu naukowym, którego wynik jest jednoznaczny: u badanych wzrosła aktywność układu odpornościowego - podwyższyła się liczba m.in limfocytów, a szczególnie wzrosła aktywność komórek NK. A więc ogólnie - komórek walczących z infekcjami wirusowymi czy ropką w oczku, na którą rodzice też chorują, nie tylko dzieci.
Masturbacja prowadzi do wzrostu poziomu dopaminy i oksytocyny - a ta obniża poziom kortyzolu, który jest hormonem stresu, obniża naszą odporność.
Zanim potępisz człowieka za jego inność,
zdefiniuj wpierw, czym jest normalność i pokaż,
jak sam zgodnie z nią żyjesz.
zdefiniuj wpierw, czym jest normalność i pokaż,
jak sam zgodnie z nią żyjesz.
- Warszawianka40+
- AS gaduła
- Posty: 427
- Rejestracja: 1 lip 2016, 12:37
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Ja w moim domu zabroniłam rozmowy na temat koronawirusa. Ani słowa na ten temat. Po co? Ludzie tylko się nakręcają, wpadają w panikę, depresję... co prawdopodobnie obniża odporność
Staramy się dobrze bawić i zajmować się jedynie tym co pozytywne. Podstawą jest nasze nastawienie.
"Czasem lepiej jest milczeć niż mówić;
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
Re: Zdrówko - odporności pragnę.
Mamy przerąbane jak widać Choć w temacie masturbacji kilka osób tu na forum pisało, że praktykują więc może nie wszystkie asy wyginą
Cóż jedni bardzo często myją ręce, a inni podnoszą odporność. Mam tylko nadzieję, że po tej "profilaktyce" jednak też myją te ręce
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"