Watek dla oglaszania nieobecnosci...
Watek dla oglaszania nieobecnosci...
~
admodzi maja swoj wlasny watek na ten temat, lecz myslalam ze taki watek przyda sie rowniez ogolnym forumowiczom. wiec tutaj mozecie sie wpisac, kiedy przez dluzszy czas was nie bedzie i chcecie aby inni sie nie martwili/glowili czemu sie nie odzywacie...
~
osobiscie zmykam na dobre kilka dni z powodu swiat.
zycze wszystkim mile spedzonych swiat oraz duuuuzo w nowym roku 2007!
i trzymam kciuki za wszelkie SEA-imprezy sylwestrowe... *g*
pozdrawiam,
admodzi maja swoj wlasny watek na ten temat, lecz myslalam ze taki watek przyda sie rowniez ogolnym forumowiczom. wiec tutaj mozecie sie wpisac, kiedy przez dluzszy czas was nie bedzie i chcecie aby inni sie nie martwili/glowili czemu sie nie odzywacie...
~
osobiscie zmykam na dobre kilka dni z powodu swiat.
zycze wszystkim mile spedzonych swiat oraz duuuuzo w nowym roku 2007!
i trzymam kciuki za wszelkie SEA-imprezy sylwestrowe... *g*
pozdrawiam,
Ardelia
"We are not amused."
~ milosc jest ponad seksem ~
mysle ze ludzie sa bardzo indywidualni i moga ksztaltowac siebie i swoje zycie. nie tlumaczylabym wszystkiego biologia. ~ maneki neko ~
"We are not amused."
~ milosc jest ponad seksem ~
mysle ze ludzie sa bardzo indywidualni i moga ksztaltowac siebie i swoje zycie. nie tlumaczylabym wszystkiego biologia. ~ maneki neko ~
Re: Watek dla oglaszania nieobecnosci...
Sesja za pasem. Wiadomo o co chodzi. Przez jakiś czas mnie tu nie będzie.
Pozdrawiam ,
ewutek.
Pozdrawiam ,
ewutek.
Znikam z forum
Znikam na jakis czas( 2 miesiące .) z forum , oraz czatu . życze wszystkim wszystkiego dobrego . Odpocznę troche od internetu , bo staje sie on moja małą obsesją . Pozdrowienia
Tomek .
Tomek .
To jak powstał taki wątek to ja skorzystam
więc mnie też nie będzie przez chwilę - wprawdzie to tylko tydzień- ale zawsze / długi weeeeekend = góry
choć ostatnio jakoś tu cicho pewnie nikt nawet nie zauważy
ale mimo wszystko mam nadzieję, że jak wrócę to będę miała co czytać
pozdrawiam gorąco
więc mnie też nie będzie przez chwilę - wprawdzie to tylko tydzień- ale zawsze / długi weeeeekend = góry
choć ostatnio jakoś tu cicho pewnie nikt nawet nie zauważy
ale mimo wszystko mam nadzieję, że jak wrócę to będę miała co czytać
pozdrawiam gorąco
"Wszystko będzie jak być powinno - bo tak już jest urządzony świat"
Odmrówczanie forum :P
Z przyczyn niezależnych ode mnie (sesja und zaliczenia) na kilka tygodni znikam stąd, ale nie cieszczie się - ja tu jeszcze wrócę
A na razie delektujcie się bezmrówiem
A na razie delektujcie się bezmrówiem
Czczony nie tylko w Chinach
Ninja na wakacjach
Proszę Państwa, uwaga uwaga, niemożliwe stało się możliwe, oto ninja wyjeżdża na zasłużone wakacje.
Od jutra do najprawdopodobniej 10 lipca będę nieobecna nieprzytomna (a jak niepomyślne wiatry zawieją, to kto wie, może i dłużej - no ale raczej wrócę ze względu na pracę). W miejscu w które jadę nie wiadomo czy jest internet (na dobrą sprawę nic nie wiadomo, poza tym, że jest tam chata i las ), stąd ogłoszenie parafialne o mojej nieobecności. I tak nikt nie będzie tęsknił, ale wolę uprzedzić
Wrócę - czy taka sama, nie wiem - może całkiem inna, ale nie lepsza i nie gorsza
Od jutra do najprawdopodobniej 10 lipca będę nieobecna nieprzytomna (a jak niepomyślne wiatry zawieją, to kto wie, może i dłużej - no ale raczej wrócę ze względu na pracę). W miejscu w które jadę nie wiadomo czy jest internet (na dobrą sprawę nic nie wiadomo, poza tym, że jest tam chata i las ), stąd ogłoszenie parafialne o mojej nieobecności. I tak nikt nie będzie tęsknił, ale wolę uprzedzić
Wrócę - czy taka sama, nie wiem - może całkiem inna, ale nie lepsza i nie gorsza
Re: Ninja na wakacjach
Jak to nie, ja już tęsknię. Weź chociaż ciasto na drogę.Agnieszka pisze:stąd ogłoszenie parafialne o mojej nieobecności. I tak nikt nie będzie tęsknił, ale wolę uprzedzić
-
- alabAStrowy bożek
- Posty: 1333
- Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44