Witam wszystkich.
Nie jestem pewien co do mojej aseksualności, cały czas się nad tym zastanawiam. Do seksu mam raczej stosunek neutralny. Na pewno nie jest dla mnie najważniejszy, w zasadzie do niczego nie jest mi potrzebny. Mówią ludzie, że seks jest bardzo ważny w związku i jak w łóżku nie wychodzi to często się i reszta sypie. Ja myślę inaczej i chciałbym poznać na tym forum osoby które myślą podobnie.
Witam, na pewno znajdą się tu osoby, które myślą tak jak Ty
"Jest na świecie taki rodzaj smutku, którego nie można wyrazić łzami. Nie można go nikomu wytłumaczyć. Nie mogąc przybrać żadnego kształtu, osiada ciasno na dnie serca jak śnieg podczas bezwietrznej nocy."
028 pisze:Witam wszystkich.
Nie jestem pewien co do mojej aseksualności, cały czas się nad tym zastanawiam. Do seksu mam raczej stosunek neutralny. Na pewno nie jest dla mnie najważniejszy, w zasadzie do niczego nie jest mi potrzebny. Mówią ludzie, że seks jest bardzo ważny w związku i jak w łóżku nie wychodzi to często się i reszta sypie. Ja myślę inaczej i chciałbym poznać na tym forum osoby które myślą podobnie.