Głęboką czernią nocy - Witam
Głęboką czernią nocy - Witam
Witam wszystkich późną porą w moim pierwszym poście na forum. W sumie już od dłuższego czasu zbierałam się żeby coś naskrobać do was ale chyba trochę nie miałam odwagi. W końcu jednak się udało. Mam nadzieję że przyjmiecie mnie w swoje progi.
Co o mnie? Mam 22 lata, mieszkam i studiuję w Łodzi. Lubię czytać książki ( pożeram je w sumie) każdego gatunku ale najbardziej fantasy ( zwłaszcza M. J. Kossakowska).czasem napiszę wiersz. Jednak najważniejszą rolę w moim życiu odgrywa muzyka – nie słucham gatunków więc nie będę wymieniać zespołów czy konkretnych artystów. Po prostu utwór musi mieć w sobie to „coś”. Często cierpię na tak zwany „głód muzyczny” – poszukuję ciągle to nowych dzieł muzycznych.
Jeśli chodzi o sferę uczuciową to jestem związana z S już ponad 5 lat. Nie chcę jednak zapeszać bo od jakiegoś czasu nie idzie nam najlepiej . . .
To w sumie tyle jeśli chodzi o mnie. Dodam może jeszcze tylko że nie mam na imię Maria ale pozwolicie że nie będę ujawniać swojego bo strasznie go nie lubię.
Dziękuję za uwagę i dobranoc.
Co o mnie? Mam 22 lata, mieszkam i studiuję w Łodzi. Lubię czytać książki ( pożeram je w sumie) każdego gatunku ale najbardziej fantasy ( zwłaszcza M. J. Kossakowska).czasem napiszę wiersz. Jednak najważniejszą rolę w moim życiu odgrywa muzyka – nie słucham gatunków więc nie będę wymieniać zespołów czy konkretnych artystów. Po prostu utwór musi mieć w sobie to „coś”. Często cierpię na tak zwany „głód muzyczny” – poszukuję ciągle to nowych dzieł muzycznych.
Jeśli chodzi o sferę uczuciową to jestem związana z S już ponad 5 lat. Nie chcę jednak zapeszać bo od jakiegoś czasu nie idzie nam najlepiej . . .
To w sumie tyle jeśli chodzi o mnie. Dodam może jeszcze tylko że nie mam na imię Maria ale pozwolicie że nie będę ujawniać swojego bo strasznie go nie lubię.
Dziękuję za uwagę i dobranoc.
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
kolejny mól książkowy na forum, witaj Mario
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
Witamy Mario, imię nie jest tu istotne. Fajnie, że do nas dołączyłaś
Do twardego stąpania po ziemi nie nadają się buty z miekką podeszwą
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
Ja też Ciebie witam Mario. A prawdziwe imię nie ma znaczenia, sam zresztą używam, że tak powiem drugiej tożsamości (co nie znaczy, że udaje kogoś innego niż jestem). Prawdziwe imię gdzieś na forum chyba padło...
Tak czy siak witaj na forum
Tak czy siak witaj na forum
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
Cześć.
Co sądzisz o fantastyce rosyjskiej oraz przy okazji - polskiej?
A poza M. J. Kossakowską to jeszcze jakich innych autorów zaliczasz do swoich ulubionych?Maria pisze:Lubię czytać książki ( pożeram je w sumie) każdego gatunku ale najbardziej fantasy ( zwłaszcza M. J. Kossakowska)
Co sądzisz o fantastyce rosyjskiej oraz przy okazji - polskiej?
Biały czy rymowany?Maria pisze:czasem napiszę wiersz
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
Witaj
Jeśli chodzi o pisarzy to mogę dodać jeszcze : Feliks W. Kres, Wojciech Świdziniewski, Andrzej Ziemiański, Rafał A. Ziemkiewicz, Nie przepadam za Pilipiukiem w sumie nie wiem czemu - chyba jego styl mnie jakoś odrzuca.O i jeszcze mi się przypomniało o Jacku Piekarze - Ja inkwizytor, bardzo mi się podobało.
Jeśli chodzi o rosyjskich twórców to nie mam chyba wyrobionego zdania - czytałam co nieco: Siergiej Łukjanienko - Nastaje Świt i Chyba nocny patrol, Bracia Strugaccy - Trudno być bogiem. Ogólnie nie za dużo teraz czytam bo ani pieniążki ani czas nie pozwalają - te studia W sumie nie wiem czy będzie pasowało ale uwielbiam Mistrza i Małgorzatę Bułhakowa;)
Wiersze piszę tylko białe, nie potrafię pisać rymowanych. Kiedyś chciałam coś stworzyć rymowanego i wyszło fatalnie.
Jeśli chodzi o pisarzy to mogę dodać jeszcze : Feliks W. Kres, Wojciech Świdziniewski, Andrzej Ziemiański, Rafał A. Ziemkiewicz, Nie przepadam za Pilipiukiem w sumie nie wiem czemu - chyba jego styl mnie jakoś odrzuca.O i jeszcze mi się przypomniało o Jacku Piekarze - Ja inkwizytor, bardzo mi się podobało.
Jeśli chodzi o rosyjskich twórców to nie mam chyba wyrobionego zdania - czytałam co nieco: Siergiej Łukjanienko - Nastaje Świt i Chyba nocny patrol, Bracia Strugaccy - Trudno być bogiem. Ogólnie nie za dużo teraz czytam bo ani pieniążki ani czas nie pozwalają - te studia W sumie nie wiem czy będzie pasowało ale uwielbiam Mistrza i Małgorzatę Bułhakowa;)
Wiersze piszę tylko białe, nie potrafię pisać rymowanych. Kiedyś chciałam coś stworzyć rymowanego i wyszło fatalnie.
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
Zapomniałam dodać - dziękuję bardzo za ciasteczko
Ostatnio zmieniony 12 lut 2012, 15:17 przez Maria, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
Autorzy Fabryki Słów. Słyszałam o Mordimerze (inkwizytor z powieści Piekary), ale nie czytałam. Czy mogłabyś przybliżyć ogólny zarys fabuły?
Obecnie czytam Stalkera - Piknik na skraju drogi braci Strugackich. O czym jest Trudno być bogiem?
Zależy jeszcze co. Księżniczki były dosyć fajne, ale ja osobiście już ni mogłam przejść Oka jelenia. Wędrowycz natomiast jest serią typowo rozrywkową, którą czyta się szybko.Maria pisze: Nie przepadam za Pilipiukiem w sumie nie wiem czemu - chyba jego styl mnie jakoś odrzuca.
Obecnie czytam Stalkera - Piknik na skraju drogi braci Strugackich. O czym jest Trudno być bogiem?
Ja akurat za Mistrzem i Małgorzatą nie przepadam, ale co Ci się najbardziej podobało w tej książce? Behemot?Maria pisze: W sumie nie wiem czy będzie pasowało ale uwielbiam Mistrza i Małgorzatę Bułhakowa;)
Rozumie, też preferuję białe wiersze. Rymowane nieco ograniczają możliwości operowania neologizmami i samymi połączeniami międzywyrazowymi.Maria pisze:Wiersze piszę tylko białe, nie potrafię pisać rymowanych. Kiedyś chciałam coś stworzyć rymowanego i wyszło fatalnie.
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
O czym jest Trudno być bogiem - ciężko mi trochę to streścić. Można powiedzieć że powieść jest o ludzkości w przyszłości. Ziemianie wysyłają agentów na inne planety, które nie są na takim " stadium" zaawansowania co Ziemia w celu zbadania i wprowadzania dalszych zmian. Główny bohater to agent - historyk, zostaje on wysłany na obcą planetę gdzie pod wpływem czasu własnych obserwacji i uczucia przechodzi metamorfozę. Buntuje się przeciwko narzuconym mu zadaniom i postara się na własną rękę i modłę zmienić otaczającą go rzeczywistość. Opowieść bogata jest w elementy psychologiczne i takie zatapianie się w plastyczne opisy. Przepraszam że tak dość ogólnie ale sądzę że każdy czytelnik inaczej odbierze tę opowieść.
Mistrz i Małgorzata? Najbardziej chyba mnie bawiły dziwaczne wydarzenia i dosyć sugestywne sformułowania - np fragment " po bruku potoczyła się odcięta głowa Berlioza". No i oczywiście obraz diabła który w sumie jest lepszy od wielu ludzi.Nie można też nie wspomnieć o bardzo dobrych opisach;)
Jak skończysz czytać Piknik to możesz się podzielić uwagami to może przeczytam
Wiersze białe są jak dla mnie prostsze - widocznie nie mam takiego talentu żeby sprawnie operować słowem i żeby nie wyszły z tego rymy częstochowskie.
Mistrz i Małgorzata? Najbardziej chyba mnie bawiły dziwaczne wydarzenia i dosyć sugestywne sformułowania - np fragment " po bruku potoczyła się odcięta głowa Berlioza". No i oczywiście obraz diabła który w sumie jest lepszy od wielu ludzi.Nie można też nie wspomnieć o bardzo dobrych opisach;)
Jak skończysz czytać Piknik to możesz się podzielić uwagami to może przeczytam
Wiersze białe są jak dla mnie prostsze - widocznie nie mam takiego talentu żeby sprawnie operować słowem i żeby nie wyszły z tego rymy częstochowskie.
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
Witaj Mario
może kiedyś uda Ci się polubić własne imię
Miło Cię poznać, mały poczęstunek
może kiedyś uda Ci się polubić własne imię
Miło Cię poznać, mały poczęstunek
Jesteśmy ofiarami geografii. Kulturowo, intelektualnie, uczuciowo.
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
Witaj Mario! Dziękuję za wpis w moim wątku. Czytałaś może Pratchetta? Ma swój styl bez dwóch zdań..
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
Czytałam dosyć dawno ale chyba nie byłam zachwycona... Może jak uda mi się cudem zaliczyć chemie i znajdę trochę czasu to coś poczytam
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
Hej, pozdrawiam Łodziankę, również tu studiuję, ale mieszkam w czasie ferii i wakacji we Włocławku.
Życie stoi przede mną otworem.
I nawet wiem co to za otwór.
I nawet wiem co to za otwór.
Re: Głęboką czernią nocy - Witam
A mogę wiedzieć co studiujesz? I UŁ czy Politechnika?
Miło poznać
Miło poznać