Wielka moc ziół
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Wielka moc ziół
Wierzę w działanie ziół i surowców roślinnych. Spraktykowałam, wiem.
Ale mam problem, z którym sobie nie radzę i tu jest ogłoszenie do wszystkich Wiedźm (kobiet, które wiedzą), a wiem, że takowych na tym forum nie brakuje. Mam anemię z niedoboru żelaza. Próbowałam soku z pokrzywy, buraka, wyniki podskakują, ale nieznacznie. Za mało, jak na moje standardy. Może ktoś ma jakiś pomysł?
Ale mam problem, z którym sobie nie radzę i tu jest ogłoszenie do wszystkich Wiedźm (kobiet, które wiedzą), a wiem, że takowych na tym forum nie brakuje. Mam anemię z niedoboru żelaza. Próbowałam soku z pokrzywy, buraka, wyniki podskakują, ale nieznacznie. Za mało, jak na moje standardy. Może ktoś ma jakiś pomysł?
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: Wielka moc ziół
Próbowałaś spirulinę?
http://k-zdrowie.blog.onet.pl/2008/06/0 ... pirulinie/
A herbatę ajurwedyjską o nazwie Ranjaka? To herbata polecana przy anemii, zawierająca zioło Nagakeshara, zwane „żelaznym drzewem“.
http://k-zdrowie.blog.onet.pl/2008/06/0 ... pirulinie/
A herbatę ajurwedyjską o nazwie Ranjaka? To herbata polecana przy anemii, zawierająca zioło Nagakeshara, zwane „żelaznym drzewem“.
Quirkyalone
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Wielka moc ziół
Przepraszam, za pytanie, ale czy od tego NA PEWNO podskoczy mi żelazo? Nie chcę znowu skończyć na zastrzykach.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: Wielka moc ziół
Jeśli nie spróbujesz, to się nie dowiesz. Spirulinę poleca również medycyna chińska. Ja o lepszych sposobach nie słyszałam, ale może inni coś wiedzą.
Możesz jeszcze wypijać tzw. powerdrink, czyli wodę z octem jabłkowym i miodem. Albo wino daktylowe( mniam).
Oczywiście z pokrzywy i buraków nie rezygnuj.
A czy te problemy z anemią nie zaczęły się od kiedy postanowiłaś zostać wegetarianką? Może takie radykalne, bez przygotowania, zbyt szybkie przejście na wegetarianizm okazało się niezbyt korzystne dla Ciebie.
Możesz jeszcze wypijać tzw. powerdrink, czyli wodę z octem jabłkowym i miodem. Albo wino daktylowe( mniam).
Oczywiście z pokrzywy i buraków nie rezygnuj.
A czy te problemy z anemią nie zaczęły się od kiedy postanowiłaś zostać wegetarianką? Może takie radykalne, bez przygotowania, zbyt szybkie przejście na wegetarianizm okazało się niezbyt korzystne dla Ciebie.
Quirkyalone
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Wielka moc ziół
Z anemią mam problemy od dziecka
Ja już nie wiem, co mam robić. Jak biorę żelazo w tabletkach, to wyniki mnie się poprawiają, co z tego, skoro mnie szarpie po żołądku tak, że mam ochotę zabić się własną pięścią
Ja już nie wiem, co mam robić. Jak biorę żelazo w tabletkach, to wyniki mnie się poprawiają, co z tego, skoro mnie szarpie po żołądku tak, że mam ochotę zabić się własną pięścią
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: Wielka moc ziół
Można by jeszcze wziąć pod uwagę inną możliwość, mianowicie żelazo w tabletkach + zioła na żołądek.
Quirkyalone
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Wielka moc ziół
Piję aloes i dzięki niemu odstawiłam IPP Dla mnie to objawienie Ale sok z aloesu niestety nie chroni mnie przed skutkami brania żelaza. Jakie zioła masz na myśli?
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: Wielka moc ziół
A próbowałaś soku z kiszonych buraków? i też polecam spirulinę
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: Wielka moc ziół
Dziwożona, a może warto zrobić gastroskopie?
Kiedyś coś tam pisałaś o diecie bezglutenowej, Trzymasz ją?
A tak w ogóle to najlepszym źródłem żelaza, nie żadne ziółka tylko czerwone mięsiwo.
Kiedyś coś tam pisałaś o diecie bezglutenowej, Trzymasz ją?
A tak w ogóle to najlepszym źródłem żelaza, nie żadne ziółka tylko czerwone mięsiwo.
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Wielka moc ziół
W akcie desperacji wróciłam do mięsa i nic
Gastroskopię miałam, nic szczególnego nie wyszło. Czekam na kolonoskopię Mój lekarz twierdzi, że skoro jestem mutantem genetycznym i mam dwie śledziony, podwójne UKM - y w nerkach, po pięć kanałów w zębach, to może mam jakąś wadę anatomiczną jelit. Tylko ja do tej kolono podchodzę jak pies do jeża Boję się.
Trzymam się diety bezglutenowej i bez laktozy i jest mi o niebo lepiej
Gastroskopię miałam, nic szczególnego nie wyszło. Czekam na kolonoskopię Mój lekarz twierdzi, że skoro jestem mutantem genetycznym i mam dwie śledziony, podwójne UKM - y w nerkach, po pięć kanałów w zębach, to może mam jakąś wadę anatomiczną jelit. Tylko ja do tej kolono podchodzę jak pies do jeża Boję się.
Trzymam się diety bezglutenowej i bez laktozy i jest mi o niebo lepiej
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: Wielka moc ziół
Też polecam spirulinę. Ale jak możesz, to w tabletkach, sam proszek po zmieszaniu z wodą i cytryną odstraszamarisaxyz pisze:A próbowałaś soku z kiszonych buraków? i też polecam spirulinę
- Czy to ten moment, kiedy całe moje życie przesuwa mi się przed oczami?
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
NIE, TEN MOMENT BYŁ PRZED CHWILĄ.
- Kiedy?
TO MOMENT POMIĘDZY PAŃSKIMI NARODZINAMI A PAŃSKIM ZGONEM.
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Wielka moc ziół
A czy spirulina nie jest na anemię z powodu braku witaminy B 12?
A powiedzcie mi, jak to jest z tą pokrzywą? Łykać do tego witaminę C? Może ja robię coś nie tak. Wypiłam hektolitry soku i nic, a ludzie tacy zachwyceni efektami!
A powiedzcie mi, jak to jest z tą pokrzywą? Łykać do tego witaminę C? Może ja robię coś nie tak. Wypiłam hektolitry soku i nic, a ludzie tacy zachwyceni efektami!
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: Wielka moc ziół
witamina C sprzyja wchłanianiu się żelaza ale lepiej nie łykać jej w tabletkach
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
- dziwożona
- tłumok bezczASowy
- Posty: 1940
- Rejestracja: 29 lut 2008, 20:29
- Lokalizacja: z bagien i uroczysk
- Kontakt:
Re: Wielka moc ziół
Dlaczego nie w tabletkach?
Urtika, poszukam tej herbatki.
Urtika, poszukam tej herbatki.
Seks należy tępić, gdyż z niego biorą się dzieci - źródło naszej nieustającej, pedagogicznej udręki.
Re: Wielka moc ziół
Z tego co pisze lek.med. E. Selwa -Wasilewska w swym artykule,(tym w podanym linku, z którego niestety nie da się skopiować fragmentów) spirulina leczy anemię z niedoboru żelaza, jak również jej odmiany. I nie występują przy tym objawy nietolerancji, co często zdarza się przy leczeniu anemii aptecznymi preparatami żelaza.dziwożona pisze:A czy spirulina nie jest na anemię z powodu braku witaminy B 12?
dziwożona pisze:A powiedzcie mi, jak to jest z tą pokrzywą?
W tej chwili mamy zimę, mróz i śnieg ( przynajmniej na Śląsku), więc teraz skazana jesteś na suszoną, sproszkowaną pokrzywę i sok z pokrzywy w butelce. Ale gdy przyjdzie wczesna wiosna i zaczną wyrastać z ziemi pierwsze liście pokrzyw, zbieraj je i dodawaj do potraw: do jajecznicy, zup, duszonych warzyw i innych potraw na ciepło.
Pokrzywa w tej postaci jest najlepsza.
Z naszych słowiańskich ziół na żołądek to rumianek, nagietek, miętę, natomiast z ajurwedyjskich mieszankę o nazwie Shunthi.dziwożona pisze:Jakie zioła masz na myśli?
Gdyby tak było, to osobom jedzącym czerwone mięsiwo nie przydarzałaby się anemia. A sama znam dwie takie osoby, które niegdyś miały ten problem. Znam również wegetarian, którzy nigdy nie mieli anemii.klapouchy pisze:A tak w ogóle to najlepszym źródłem żelaza, nie żadne ziółka tylko czerwone mięsiwo.
Quirkyalone