3 rzeczy, za które siebie lubię :)
- Warszawianka40+
- AS gaduła
- Posty: 427
- Rejestracja: 1 lip 2016, 12:37
3 rzeczy, za które siebie lubię :)
Przedłuża się okres jesienny, cierpimy na zmęczenie i może depresję - poprawmy sobie humor uświadamiając sobie, jacy to jesteśmy sympatyczni Proponuję wymienić 3 cechy, za które lubimy siebie. Oczywiście, mamy ich więcej - więc można w ten watek wchodzić wielokrotnie!
Zaczynam: lubię siebie za to, że:
1. jestem - jak stwierdzono kiedyś raz na zawsze wszem i wobec - wyobrażeniowa i psychomotoryczna, co generuje u mnie intuicję, zdolności do przewidywania oraz logistyczne
2. podobno dobrze gotuję
3. nie obawiam się mieć wrogów
Zaczynam: lubię siebie za to, że:
1. jestem - jak stwierdzono kiedyś raz na zawsze wszem i wobec - wyobrażeniowa i psychomotoryczna, co generuje u mnie intuicję, zdolności do przewidywania oraz logistyczne
2. podobno dobrze gotuję
3. nie obawiam się mieć wrogów
Ostatnio zmieniony 16 gru 2018, 11:13 przez Warszawianka40+, łącznie zmieniany 1 raz.
"Czasem lepiej jest milczeć niż mówić;
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
I nie trzeba mścić się słowem,
gdzie sama za siebie mści się prawda."
Inigo de Loyola
-
- ciAStoholik
- Posty: 320
- Rejestracja: 6 wrz 2017, 01:57
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
Lubię swoją skłonność do refleksji i analizy - dzięki temu często unikam błędów i nie daję się naciągnąć na zbędne wydatki.
Lubię to, że jeśli pragnę coś zrobić, nauczyć się czegoś, osiągnąć coś - to idę za marzeniami i prędzej czy później to robię, nie patrząc na zdanie innych.
Lubię swoją zdolność do zachowania spokoju w sytuacjach często zaskakujących i czasem niebezpiecznych - to potrafi ochronić mój tyłek przed mniejszymi lub większymi problemami.
Lubię to, że jeśli pragnę coś zrobić, nauczyć się czegoś, osiągnąć coś - to idę za marzeniami i prędzej czy później to robię, nie patrząc na zdanie innych.
Lubię swoją zdolność do zachowania spokoju w sytuacjach często zaskakujących i czasem niebezpiecznych - to potrafi ochronić mój tyłek przed mniejszymi lub większymi problemami.
-
- starszASek
- Posty: 32
- Rejestracja: 8 kwie 2018, 20:00
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
1. Jestem uduchowiony.
2. Dążę codziennie w samorozwoju.
3. Potrafię być zawsze szczęśliwy.
2. Dążę codziennie w samorozwoju.
3. Potrafię być zawsze szczęśliwy.
-
- przedszkolASek
- Posty: 5
- Rejestracja: 10 gru 2018, 10:28
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
1. lubię się uczyć
2. jestem tolerancyjna
3. jestem twardzielką
2. jestem tolerancyjna
3. jestem twardzielką
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
1. Za swoje pasje: gotowanie, muzyka, natura, twórczość.
2. Spontaniczne pomysły.
3. Wytrwałość gdy jest konieczna.
2. Spontaniczne pomysły.
3. Wytrwałość gdy jest konieczna.
Rzekł Jezus: "Bądźcie tymi, którzy przechodzą mimo!"
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Ewangelia Tomasza 42
"Dla radowania się i bólu człowiek urodził się na ziemi. Jeśli to rozumiemy dobrze, bezpiecznie przez ten świat idziemy."
William Blake
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
1. Uważam, że mam fantastyczne poczucie humoru Czasami okazuje się, że uważam tak tylko ja bo ludzie nie łapią... ale cóż
2. Jestem tzw dobrym człowiekiem. I czasami dostaję za to po doopie... ale cóż
3. Ostatnio lubię siebie za lepszy kształt - przy 70 kg wagi wyglądam na 60 ;p Chwała muskulaturze.
2. Jestem tzw dobrym człowiekiem. I czasami dostaję za to po doopie... ale cóż
3. Ostatnio lubię siebie za lepszy kształt - przy 70 kg wagi wyglądam na 60 ;p Chwała muskulaturze.
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
Za moje zamiłowanie do czytania ksiązek
Za to ze jestem odpowiedzialna i przyjacielska
Za to ze jestem odpowiedzialna i przyjacielska
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
Logika, twardość i uczciwość
Logika bo w przeciwieństwie do wielu innych ludzi ja muszę mieć zawsze własną i dobrze uzasadnione logicznie opinie i rzadko bezkrytycznie kupuje "chłam" od innych, a przynajmniej do tego dążę. Na dodatek, rzadko pozwalam, żebym podejmował decyzję, zwłaszcza te istotniejsze, pod wpływem emocji.
Twardość, ale nie chodzi o twardość mięśni, ale o to, że potrafię podjąć nawet trudne decyzję i z raz wytyczonej drogi nie zejść, nawet jeśli wiatr w oczy wieje. Czasem można to też nazwać upartość i może się zdarzyć że będzie ona błędem, ale podoba mi się to, że taki jestem.
Uczciwość - W mojej opinii duża część ludzi wyznaje zasady moralne Kalego z "Pustyni i w Puszczy". Kiedy Staś próbował nauczyć Kalego zasad moralnych obowiązujących w cywilizowanym świecie ten przerobił je na swoją stronę i stwierdził, że jeśli ktoś Kalemu ukradnie krowy, to grzech, ale jeśli Kali komuś, to dobry uczynek. Prawdziwa uczciwość czasem nazywana jest frajerstwem, polega na nie wykorzystywaniu moralnie wątpliwych okazji do zarobku, np, wtedy kiedy druga osoba popełniła błąd, lub też niedostatecznie rozumie sytuację. Większość ludzi, stwierdzi wówczas "Trafiła mi się okazja", ale nie ja i to mi się właśnie we mnie podoba.
Pozdrawiam
Logika bo w przeciwieństwie do wielu innych ludzi ja muszę mieć zawsze własną i dobrze uzasadnione logicznie opinie i rzadko bezkrytycznie kupuje "chłam" od innych, a przynajmniej do tego dążę. Na dodatek, rzadko pozwalam, żebym podejmował decyzję, zwłaszcza te istotniejsze, pod wpływem emocji.
Twardość, ale nie chodzi o twardość mięśni, ale o to, że potrafię podjąć nawet trudne decyzję i z raz wytyczonej drogi nie zejść, nawet jeśli wiatr w oczy wieje. Czasem można to też nazwać upartość i może się zdarzyć że będzie ona błędem, ale podoba mi się to, że taki jestem.
Uczciwość - W mojej opinii duża część ludzi wyznaje zasady moralne Kalego z "Pustyni i w Puszczy". Kiedy Staś próbował nauczyć Kalego zasad moralnych obowiązujących w cywilizowanym świecie ten przerobił je na swoją stronę i stwierdził, że jeśli ktoś Kalemu ukradnie krowy, to grzech, ale jeśli Kali komuś, to dobry uczynek. Prawdziwa uczciwość czasem nazywana jest frajerstwem, polega na nie wykorzystywaniu moralnie wątpliwych okazji do zarobku, np, wtedy kiedy druga osoba popełniła błąd, lub też niedostatecznie rozumie sytuację. Większość ludzi, stwierdzi wówczas "Trafiła mi się okazja", ale nie ja i to mi się właśnie we mnie podoba.
Pozdrawiam
- BardzoLittle
- mASełko
- Posty: 135
- Rejestracja: 3 paź 2017, 23:01
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
1.Potrafię patrzeć na różne sprawy z różnych perspektyw.
2.Staram się żyć w zgodzie ze sobą.
3.Nadal walczę, mimo tak wielu przeszkód.
2.Staram się żyć w zgodzie ze sobą.
3.Nadal walczę, mimo tak wielu przeszkód.
Mówią "Szukajcie aż znajdziecie", także szukam takiej, która lubi się przytulać.
- Anusia Borzobohata
- łASuch
- Posty: 165
- Rejestracja: 9 mar 2015, 21:46
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
Im dłużej wczytuję się w ten wątek, tym bardziej dochodzę do wniosku, że wbrew temu co mi się niegdyś wydawało, ja chyba jednak siebie nie lubię, bo nie potrafię wymienić ani jednej cechy
-
- ciAStoholik
- Posty: 320
- Rejestracja: 6 wrz 2017, 01:57
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
Na pewno masz jakieś zalety. Musisz je po prostu w sobie odkryćAnusia Borzobohata pisze: ↑19 sie 2019, 20:20 Im dłużej wczytuję się w ten wątek, tym bardziej dochodzę do wniosku, że wbrew temu co mi się niegdyś wydawało, ja chyba jednak siebie nie lubię, bo nie potrafię wymienić ani jednej cechy
Świetnie radzisz sobie w słowie pisanym, a to oznacza wysoką inteligencję.
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
Mam podobne zdanie jak Nautilus1992.
Anusia, z pewnością masz pewne zalety. Również myślę, że jesteś inteligentną osobą, a z tego co napisałaś wynika, że jesteś wymagającą wobec siebie, nawet trochę za bardzo. Dodam od siebie, że w niektórych postach przejawiasz ciekawe poczucie humoru
Anusia, z pewnością masz pewne zalety. Również myślę, że jesteś inteligentną osobą, a z tego co napisałaś wynika, że jesteś wymagającą wobec siebie, nawet trochę za bardzo. Dodam od siebie, że w niektórych postach przejawiasz ciekawe poczucie humoru
GG: 3498837
- Anusia Borzobohata
- łASuch
- Posty: 165
- Rejestracja: 9 mar 2015, 21:46
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
Dzięki. Nie sądziłam, że ktoś w ogóle czyta moje posty. A już na pewno nie przypuszczałam, że czytający kojarzą je z moją osobą i wyrabiają sobie o mnie opinię. Czuję się tutaj raczej anonimowym podglądaczem, który czasem jedynie wtrąci swoje trzy grosze.
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
A ja się lubię i jestem, a przynajmniej tak mi się zdaje (bo jestem z tego dumna)
Asertywna - Jak byłam młodsza, byłam po prostu bezczelnie uparta, dopiero wejście w dorosłość nieco to przekształciło w asertywność. Jeśli czegoś nie chce, nie mam problemu odmówić, ale też nie staję okoniem na każdą rzecz, która nie jest mi w smak. Potrafię odmówić rzeczy, które uważam, że nie są dla mnie dobre, bądź nie mam na nie ochoty przy tym nie robiąc innym przykrości (zbyt dużej, bo zawsze jakaś przykrość jest)
Cierpliwość - robota papierkowa i praca z ludźmi wymusiły na mnie ogromne pokłady cierpliwości, które do teraz czasem wprawiają mnie w osłupienie. Chociaż czasem to zdecydowanie wada, bo niektóre sytuacje mogłabym dużo szybciej załatwić, gdybym tak cierpliwie nie czekała.
Pracoholizm - po prostu lubię moją prace. Więc i te cechę jakoś polubiłam. Nie ma nic lepszego niż nawał roboty, nadgodziny, a potem z czystym sercem siedzenie w domu i nieinteresowanie się światem zewnętrznym. I robota papierkowa w domu. Uwielbiam
Asertywna - Jak byłam młodsza, byłam po prostu bezczelnie uparta, dopiero wejście w dorosłość nieco to przekształciło w asertywność. Jeśli czegoś nie chce, nie mam problemu odmówić, ale też nie staję okoniem na każdą rzecz, która nie jest mi w smak. Potrafię odmówić rzeczy, które uważam, że nie są dla mnie dobre, bądź nie mam na nie ochoty przy tym nie robiąc innym przykrości (zbyt dużej, bo zawsze jakaś przykrość jest)
Cierpliwość - robota papierkowa i praca z ludźmi wymusiły na mnie ogromne pokłady cierpliwości, które do teraz czasem wprawiają mnie w osłupienie. Chociaż czasem to zdecydowanie wada, bo niektóre sytuacje mogłabym dużo szybciej załatwić, gdybym tak cierpliwie nie czekała.
Pracoholizm - po prostu lubię moją prace. Więc i te cechę jakoś polubiłam. Nie ma nic lepszego niż nawał roboty, nadgodziny, a potem z czystym sercem siedzenie w domu i nieinteresowanie się światem zewnętrznym. I robota papierkowa w domu. Uwielbiam
Re: 3 rzeczy, za które siebie lubię :)
Może jesteś katoliczką chociaż ? To ja bym cię lubił już. I ty miałabyś już powód.Anusia Borzobohata pisze: ↑19 sie 2019, 20:20 Im dłużej wczytuję się w ten wątek, tym bardziej dochodzę do wniosku, że wbrew temu co mi się niegdyś wydawało, ja chyba jednak siebie nie lubię, bo nie potrafię wymienić ani jednej cechy