aseksualnosc mozna leczyc
I ta wschodnia mentalność pozwala Ci jako przecinka używać zgniłozachodniego "fuck this"?Rj pisze:Wschodnia mentalnosc jest moja i nie zmienie jej na rzecz wielkoumnych zachdnich teorii. fuck this. nawet w USA wielu jest przeciwnych temu-kiedys klaps oznaczal dobre wychowanie, teraz przemoc
Niestety, ja nie panimaju.Rj pisze:mysle ze zrozumieliscie
Wracając do tematu " szczęśliwego erotomana", pozwolę sobie przytoczyć pewne dane będące rezultatem badań Patricka Carnesa, światowej sławy znawcy zagadnień związanych z problematyką uzależnień seksualnych:
97% ankietowanych stwierdziło utratę szacunku czy wręcz pogardę do siebie,
96% - silne poczucie winy i wstyd
91% - cierpiało na uczucie skrajnej beznadziejności i rozpaczy
72% - miało obsesyjne myśli samobójcze
17% - próby samobójcze
11% - nadużycia na sobie ( np. okaleczanie się, cięcie lub przypalanie)
79% - mówiło o poważnym obniżeniu produktywności w pracy lub nauce
78% - silne lęki dotyczące przyszłości
90% - silne poczucie osamotnienia
58% - wyczerpanie fizyczne
65% - zanik zainteresowań, ambicji i kreatywności
Dla 58% uzależnienie oznaczało duże problemy finansowe
Źródło: P. Carnes, Od nałogu do miłości, Media Rodzina, Poznań 2001
97% ankietowanych stwierdziło utratę szacunku czy wręcz pogardę do siebie,
96% - silne poczucie winy i wstyd
91% - cierpiało na uczucie skrajnej beznadziejności i rozpaczy
72% - miało obsesyjne myśli samobójcze
17% - próby samobójcze
11% - nadużycia na sobie ( np. okaleczanie się, cięcie lub przypalanie)
79% - mówiło o poważnym obniżeniu produktywności w pracy lub nauce
78% - silne lęki dotyczące przyszłości
90% - silne poczucie osamotnienia
58% - wyczerpanie fizyczne
65% - zanik zainteresowań, ambicji i kreatywności
Dla 58% uzależnienie oznaczało duże problemy finansowe
Źródło: P. Carnes, Od nałogu do miłości, Media Rodzina, Poznań 2001
Zgodzę się z tym. Problem tylko taki, że osoba uzależniona( od czegokolwiek) zazwyczaj zaprzecza swemu uzależnieniu, i duuużo wody musi upłynąć, zanim zdecyduje się na leczenie.Ernest pisze:Dla mnie choroba to informacja jaką wysyła mi organizm: ,,Coś robisz nie tak, przystopuj, przemyśl to, zmień to!"
Quirkyalone
Ale w jakim kontekście? Do czego odnosimy tę statystykę?97% ankietowanych stwierdziło utratę szacunku czy wręcz pogardę do siebie,
96% - silne poczucie winy i wstyd
91% - cierpiało na uczucie skrajnej beznadziejności i rozpaczy
72% - miało obsesyjne myśli samobójcze
17% - próby samobójcze
11% - nadużycia na sobie ( np. okaleczanie się, cięcie lub przypalanie)
79% - mówiło o poważnym obniżeniu produktywności w pracy lub nauce
78% - silne lęki dotyczące przyszłości
90% - silne poczucie osamotnienia
58% - wyczerpanie fizyczne
65% - zanik zainteresowań, ambicji i kreatywności
Dla 58% uzależnienie oznaczało duże problemy finansowe
Również i ja się zgadzam. Jeśli dodamy do tego (późniejszy) brak motywacji, "siły" do walki z nałogiem to mamy przykład typowego, zamkniętego koła.Problem tylko taki, że osoba uzależniona( od czegokolwiek) zazwyczaj zaprzecza swemu uzależnieniu, i duuużo wody musi upłynąć, zanim zdecyduje się na leczenie.
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Ta statystyka dotyczy grupy erotomanów(932 osoby) leczących się ze swojego uzależnienia od seksu. Mówi o tym, w jakim stanie psychicznym się znajdowali będąc czynnymi erotomanami, przed podjęciem leczenia. Byli wśród nich reprezentanci wszystkich stanów USA i kilku prowincji Kanady.
Przeciętna wieku wieku to 40 lat. Najmłodsza osoba liczyła 19, a najstarsza 70 lat.
82% ankietowanych stanowili mężczyźni a 18% kobiety.
Przeciętna wieku wieku to 40 lat. Najmłodsza osoba liczyła 19, a najstarsza 70 lat.
82% ankietowanych stanowili mężczyźni a 18% kobiety.
Quirkyalone
Cofam tego "szczęśliwego erotomana"
nie miałem na myśli tych, którzy czują się chorzy i chcą się leczyć, czyli erotomanów sensu stricto.
RJ mówi o erotomanii "w społeczeństwie", więc myślałem o tych, którzy wykazują "erotomańską" postawę społeczną, czyli ich życie koncentruje się wokół seksu i niczego więcej.
W ogóle moja wypowiedź była podyktowana emocjami, bo drażnią mnie pomysły leczenia wszystkich w koło
nie miałem na myśli tych, którzy czują się chorzy i chcą się leczyć, czyli erotomanów sensu stricto.
RJ mówi o erotomanii "w społeczeństwie", więc myślałem o tych, którzy wykazują "erotomańską" postawę społeczną, czyli ich życie koncentruje się wokół seksu i niczego więcej.
W ogóle moja wypowiedź była podyktowana emocjami, bo drażnią mnie pomysły leczenia wszystkich w koło
w sumie Ci co chcą leczyć wszystko i wszystkich może sami się powinni poddać swojemu leczeniu, szybko by im przeszło (:
Ja nie popieram leczenia ASów, jak ktoś zechce to może sam się wyleczy, jak nie to też dobrze (: I nie uważam, że ASy mają "skrzywienie społeczno-życiowe"
Ja nie popieram leczenia ASów, jak ktoś zechce to może sam się wyleczy, jak nie to też dobrze (: I nie uważam, że ASy mają "skrzywienie społeczno-życiowe"
"Do czasu gdy nie jestem człowiekiem, mogę wszystko"
Re: aseksualnosc mozna leczyc
Lekko mnie to zbulwersowało- absolutnie nie czuję się chora. Dobrze mi tak jak jest, a porównywanie potrzeby seksu do potrzeb jedzenia i picia jest wg mnie chore. Bez seksu sie nie umiera, natomiast bez jedzenia i picia niestety tak- to zasadnicza różnica.Agnieszka20Krakow pisze:hey znalazlam w internecie taka informacje:
To można wyleczyć
"Seksuolodzy podkrelajš, że sama nazwa aseksualni jest nowš modš, która przyszła do nas z Zachodu. Sam problem zaburzeń seksualnych u ludzi jest znany od dawien dawna. Bo aseksualnoć jest po prostu zaburzeniem. Takim, które można leczyć - mówi doktor Wiesław lósarz. Ma wiele przyczyn. Często sš to np. problemy emocjonalne albo te zwišzane z rozwojem seksualnym. Czasem po prostu brak partnera, który umiałby pokazać, jak piękny może być seks. W innych przypadkach depresja czy permanentny stres. Ludzie jednak tak przyzwyczajajš się do tego, że żyjš bez seksu, iż wydaje im się, że go nie potrzebujš. Traktujš to jako filozofię życiowš, łšczš się nawet w stowarzyszenia. Skoro majš je motocyklici czy geje, to oni też chcš - dodaje. Aseksualnoć można wyleczyć i normalnie żyć. Bo życie bez seksu, niestety, nie jest zdrowe. To jest naturalny popęd, jak jedzenie, picie. Seks jest siłš napędowš, bez niego życie jest szare, beznadziejne i ułomne - mówi seksuolog Ryszard Smoliński. I może le odbić się na zdrowiu. To jak z czajnikiem z gwizdkiem, gdy zatkamy w nim odpływ pary. Para musi w końcu gdzie znaleć ujcie, wybuchnšć. Tak samo jest z ludzkim organizmem tłumaczy." i co o tym sadzicie? myslicie ze z orientacji seksualnej sie mozna leczyc?chca dac nam cos na pobudzenie?
A więc znalazłem sposób na nieśmiertelność! ^^Bez seksu sie nie umiera
,,Wszyscy jesteśmy większymi artystami niż się nam zdaje." F. Nietzsche
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
''To see a World in a Grain of Sand
And a Heaven in a Wild Flower
Hold Infinity in the palm of your hand
And Eternity in an hour'' W. Blake
,,...by lekko obcial koncowki nie skracajac wlosow" Keri
Leczenie mojej aseksualności (czuję popęd, zauważam atrakcyjność innych, zero interesowania się seksem jako czyms ważnym w życiu, obrzydzenie wspólczesnym seksocentryzmem)wyglądałoby chyba tak: -puszczanie pornoli, - zmuszanie do kontaktów seksualnych itc. - czyli wpuszczanie w erotomanię- ciężkie uzależnienie. Dlaczego niektórzy seksuolodzy chcą nas "uszczęśliwiać" jakby na siłę?