Taaak, queer to jest bardzo fajne okreslenie : D. Chyba najchetniej bym sie tak identyfikowala. Czasem po prostu mowie, ze jestem dziwna. A oficjalnie, zeby bylo bardziej zrozumiale, identyfikuje sie jako lesbijka. Ale to tez jakos do konca mnie nie opisuje, nie zawiera mojego przekonania o tym, ze plec jest wzgledna, kulturowa i niedychotomiczna, tak samo jak orientacja. Nie zawiera tego, ze chociaz chyba nie jestem aseksualna, to mimo moich 23 lat nigdy z nikim nie uprawialam seksu (sama nie wiem dlaczego... to moze jednak jestem?), nie zawiera tez tego, ze boje sie zwiazkow i uwazam, ze sie do nich nie nadaje.
Fajny temat
Sznycel --> A mi to akurat przeszkadza, bo filmy najczesciej naprawde sa obrzydliwe i seksistowskie, tak samo reklamowanie wszystkiego za pomoca nagiego kobiecego ciala
CloudninowaSWQ --> Wlasnie, tez z jakiegos powodu mysle ze to piekne (moze jednak jestem asem? xD), to znaczy... nawet moga ludzie uprawiac seks i moze im to obu / obojgu sprawiac przyjemnosc, ale fajnie jesli wiedza, ze to zupelnie nie ma znaczenia albo ze sprawia im przyjemnosc wlasnie dlatego, ze laczy ich prawdziwe uczucie