Obawiam się, że znalazłabym z nią wspólny język Choć generalnie ja swoich poglądów tak nie wykrzykuję, bo nie chcę, żeby inni właśnie odbierali wegetarian/wegan jako nienormalnych... Poza tym wiem, że taką agresją się nic nie osiągnie.Silencio pisze:Nie jestem i nie mam nic do osób o takim stylu bycia, ale drażnią mnie ich niektóre zachowania. Dziewczyna z mojej klasy, zapalona obrończyni zwierząt i wegetarianka, wygłosiła dumną przemowę na lekcji wychowawczej, twierdząc, że wszyscy, którzy zabijają zwierzęta, powinni zabijać też ludzi, bo przecież to samo, a chrześcijanie, którzy zabijają zwierzęta to już w ogóle hipokryci i generalnie wszyscy to ścierwojady, bo jak można jeść zwłoki, potworne. To jest przesada, uważam, że ona może tego nie akceptować, nawet nie tolerować, ale tak czy inaczej, powinna się odnosić do innych z jakimś minimum szacunku[...]
Czy jesteś wegetarianinem?
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
Ostatnio zmieniony 1 kwie 2013, 20:30 przez meg, łącznie zmieniany 1 raz.
Jesteśmy ofiarami geografii. Kulturowo, intelektualnie, uczuciowo.
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
Ja niestety mięso za bardzo lubię, by zostać wege.
Nie uważam wegetarian za dziwaków jak to niektórzy mają w zwyczaju, nie próbuję ich 'nawracać' na mięso(bo po co?). Ale tego samego oczekuję od drugiej strony. Nie lubię agresywnych wegetarian jak z przykładu Silencio. Jestem przeciwna znęcaniu się nad zwierzętami i zabijaniem ich bez potrzeby.
Za to moja dziewczyna jest wege ; ) Dogadujemy się bez problemu.
Przypuszczam, że przez powyższe jak zamieszkamy razem to mięso będę jeść o wiele rzadziej niż do tej pory. Bo ja się surowego brzydzę a ona z wiadomego powodu mi nie zrobi
Nie uważam wegetarian za dziwaków jak to niektórzy mają w zwyczaju, nie próbuję ich 'nawracać' na mięso(bo po co?). Ale tego samego oczekuję od drugiej strony. Nie lubię agresywnych wegetarian jak z przykładu Silencio. Jestem przeciwna znęcaniu się nad zwierzętami i zabijaniem ich bez potrzeby.
Za to moja dziewczyna jest wege ; ) Dogadujemy się bez problemu.
Przypuszczam, że przez powyższe jak zamieszkamy razem to mięso będę jeść o wiele rzadziej niż do tej pory. Bo ja się surowego brzydzę a ona z wiadomego powodu mi nie zrobi
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
Podoba mi się podejście Molly
Ja tam nikomu do talerza nie zaglądam i też nie lubię jak ktoś mi zagląda.
Zawsze podkreślam, że jestem wege, ale nie po to, żeby kogoś "nawracać". Chce tylko pokazać, że się tak da i że wegetarianie/weganie to wcale nie chorzy, anemiczni anorektycy. Jak ktoś jest zainteresowany to chętnie o tym pogadam, a jak nie to zmieniamy temat
Molly jeśli Twoja dziewczyna, lubi pichcić to będziesz miała istny raj dla podniebienia
Ja tam nikomu do talerza nie zaglądam i też nie lubię jak ktoś mi zagląda.
Zawsze podkreślam, że jestem wege, ale nie po to, żeby kogoś "nawracać". Chce tylko pokazać, że się tak da i że wegetarianie/weganie to wcale nie chorzy, anemiczni anorektycy. Jak ktoś jest zainteresowany to chętnie o tym pogadam, a jak nie to zmieniamy temat
Molly jeśli Twoja dziewczyna, lubi pichcić to będziesz miała istny raj dla podniebienia
Jesteśmy ofiarami geografii. Kulturowo, intelektualnie, uczuciowo.
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
nie jem mięsa, i czuję się fantastycznie! chociaż mam mały problem z gotowaniem, bo nie za bardzo umiem, ale się staram
Last night I felt
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
real arms around me.
No hope, no harm,
just another false alarm...
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
meg
Czasem jej się zdarza, ale mam wrażenie, że w tym związku to ja będę przy garach Lubię piec, do gotowania się przekonuję ;p Ale to wyjdzie później ;p Niezależnie od tego, która się tym zajmie dania i tak będą bezmięsne, bo jak wspomniałam brzydzę się surowego mięcha ;x Ewentualny wyjątek to ryby(w sumie zapomniałam wspomnieć, że ona dopuszcza ryby i owoce morza, więc taki tró wege nie jest ;x Ale nie wiem czy to ma jakąś osobną nazwę i jaką @.@)
Czasem jej się zdarza, ale mam wrażenie, że w tym związku to ja będę przy garach Lubię piec, do gotowania się przekonuję ;p Ale to wyjdzie później ;p Niezależnie od tego, która się tym zajmie dania i tak będą bezmięsne, bo jak wspomniałam brzydzę się surowego mięcha ;x Ewentualny wyjątek to ryby(w sumie zapomniałam wspomnieć, że ona dopuszcza ryby i owoce morza, więc taki tró wege nie jest ;x Ale nie wiem czy to ma jakąś osobną nazwę i jaką @.@)
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
To ichtiowegetarianizm. Bądź też pescowegetarianizm, jak kto woli.Molly pisze: Ewentualny wyjątek to ryby(w sumie zapomniałam wspomnieć, że ona dopuszcza ryby i owoce morza, więc taki tró wege nie jest ;x Ale nie wiem czy to ma jakąś osobną nazwę i jaką @.@)
Quirkyalone
-
- gimnASjalista
- Posty: 19
- Rejestracja: 5 sty 2012, 11:42
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
moze cos w tym jest....ze aseksulani to wege...ja wlasnie jem malo miesa..ale jem...
uciekam w marzenia...
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
A ja jem dużo mięsa. Nie jestem prawdziwym asem
Czczony nie tylko w Chinach
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
Wg moich obserwacji sposób odżywiania nie ma tu nic do rzeczy. Znam więcej osób aseksualnych (oprócz Anta), które jedzą dużo mięsa, jak i wegetarian - seksomaniaków.NickiMinajBtm pisze:moze cos w tym jest....ze aseksulani to wege...)
Quirkyalone
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
No właśnie, niektórzy widzą zależność w jedną stronę (np. dużo asów jest wege), to od razu wymyślają jakieś zależności między jednym i drugim A w drugą stronę to nie sprawdzić?
Generalnie to zgodziłbym się Urtiką, raczej nie ma co szukać związków między dietą, a popędem. Ale to i tak jest tylko takie gdybanie. Nie ma danych, to nie ma o czym gadać
Generalnie to zgodziłbym się Urtiką, raczej nie ma co szukać związków między dietą, a popędem. Ale to i tak jest tylko takie gdybanie. Nie ma danych, to nie ma o czym gadać
Czczony nie tylko w Chinach
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
Ponoć jedzenie czerwonych rzeczy zwiększa popęd
Widzę, że jeszcze się nie wypowiedziałem w temacie. Jestem wszystkożerny choć jem sporo warzyw, ostatnio bardzo w rybach zasmakowałem ale dobry gulasz, czy odpowiednio wypieczony stek z cebulką też nie pogardzę. Uwielbiał sałatki wszelkiego rodzaju... mmm wyobraźnia już działa ... mniam
Widzę, że jeszcze się nie wypowiedziałem w temacie. Jestem wszystkożerny choć jem sporo warzyw, ostatnio bardzo w rybach zasmakowałem ale dobry gulasz, czy odpowiednio wypieczony stek z cebulką też nie pogardzę. Uwielbiał sałatki wszelkiego rodzaju... mmm wyobraźnia już działa ... mniam
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
Jestem wegetarianką, jeśli natomiast chodzi o stwierdzenie psychologa- nie zgodzę się. Jest przecież wielu seksualnych wegetarian i wielu aseksualnych nie- wegetarian. Nawet gdyby przeprowadzić badania wśród wszystkich aseksualnych osób i okazałoby się, że większość z nich to wegetarianie (w co wątpię), to i tak najprawdopodobniej byłby to zwykły zbieg okoliczności.
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
Z ankiety właśnie wynika, że dieta nie ma wpływu na seksualność.
"Szczęście jest tak bardzo blisko, jeśli tego chcesz
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
marzeniami zbuduj przyszłość, swój własny los"
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
A więc gdyby wyniki prezentowały się na odwrót to byłby to niechybny znak, że dieta ma wpływ na ludzką seksualność? Może afrodyzjaki działają w jakiś tam sposób- na potencję, ale czy takie kiełki dajmy na to mogłyby kogoś na stale pozbawić potrzeby seksu? Bez przesady...
-
- starszASek
- Posty: 35
- Rejestracja: 9 sty 2013, 21:11
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Czy jesteś wegetarianinem?
Nie ma związku pomiędzy byciem wege a aseksualnością, tak samo jak nie każdy wierzący czy ateista je mięso bądź odwrotnie. Ja sama nigdy nie byłam, nie jestem i być nie będę, ideologia ta nie przemawia do mnie. Choć jem tylko drób i ryby, natomiast wieprzowiny i wołowiny nie znoszę. Do wegan/wegetarian nic nie mam dopóki jest to ich osobisty, przemyślany wybór który nie szkodzi ich organizmom i nie narzucają tego innym.