:)
-
- alabAStrowy bożek
- Posty: 1333
- Rejestracja: 25 maja 2007, 13:44
Mnie natomiast nie wydaje się by wiek 15 lat to było za wcześnie by mówić o orientacji. W tym wieku lub wcześniej na ogół człowiek odkrywa swoją tożsamość w tym temacie (pierwsze zakochania, związki itp. itd.) albo dalej nic o sobie nie wie i ma mętlik w głowie, bo i tak bywa.
Nie jest przecież tak, że nagle w dniu 18tych urodzin człowiek budzi się rano i zdaje sobie sprawę, że jest homo, hetero, bi, czy aseksualny. To się wie znacznie wcześniej tylko nieraz się zdarza, że nie można dla tego znaleźć nazwy, jak w moim przypadku, kiedy jeszcze termin "aseksualność" nie był mi znany.
„Dorosłe dzieci mają żal
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Za kiepski przepis na ten świat!
Dorosłe dzieci mają żal
Że ktoś im tyle życia skradł...”
Gizmo:
Porównuję się do osób w podobnym wieku do mnie i widzę wyraźnie, że nie jestem taka jak oni. Nie odczuwam potrzeby się z wiązać z nikim przeciwnej płci i nie czuję żadnych potrzeb seksualnych (tak, wiem że mam 15 lat, ale to już wystarczająco dużo). Myślałam już o tym wcześniej, ale gdybym tu napisała o tym mając 13 czy 14 lat to byście sobie pomyśleli, że dziecko oszalało teraz też możecie tak myśleć, ale jak napiszecie do mnie że jestem za młoda żeby stwierdzić że jestem aseksualna to to nic nie zmieni, bo jak będe miała np 20 lat to będzie tak samo
Porównuję się do osób w podobnym wieku do mnie i widzę wyraźnie, że nie jestem taka jak oni. Nie odczuwam potrzeby się z wiązać z nikim przeciwnej płci i nie czuję żadnych potrzeb seksualnych (tak, wiem że mam 15 lat, ale to już wystarczająco dużo). Myślałam już o tym wcześniej, ale gdybym tu napisała o tym mając 13 czy 14 lat to byście sobie pomyśleli, że dziecko oszalało teraz też możecie tak myśleć, ale jak napiszecie do mnie że jestem za młoda żeby stwierdzić że jestem aseksualna to to nic nie zmieni, bo jak będe miała np 20 lat to będzie tak samo
-
- As Trefl
- Posty: 151
- Rejestracja: 1 maja 2008, 16:34
Jeżeli jesteś obojętna romantycznie tak jak ja, to wierzę, że mogłaś to wiedzieć, mając nawet 8 czy 10 lat. Chociaż ja szczerze mówiąc nie odrzucałam samej opcji uprawiania seksu - myślałam, że dojdę do tego etapu, gdy jakaś płeć mnie zainteresuje, a to się nigdy nie stałoAgaaa pisze:jak napiszecie do mnie że jestem za młoda żeby stwierdzić że jestem aseksualna to to nic nie zmieni, bo jak będe miała np 20 lat to będzie tak samo
W innym temacie napisałaś, że brzydzi Cię samo słowo "seks" - to była przenośnia, czy naprawdę tak masz?
- damian1900
- ASiołek
- Posty: 55
- Rejestracja: 7 lut 2008, 13:56
- Lokalizacja: małopolskie
w wieku 15 lat bywałem na imprezach na których nie było możliwości nie uprawiania seksu i już wtedy wiedziałem że nie jest to dla mnie ale że nie chciałem odstawać od ogółu to robiłem swoje ...
aż wstyd przyznać że pojęcie aseksualizmu poznałem jakieś 2 lata temu w wieku ~ 24 lat
witam i życzę ci żebyś się nie męczyła jak co poniektórzy ...
sora za spam
aż wstyd przyznać że pojęcie aseksualizmu poznałem jakieś 2 lata temu w wieku ~ 24 lat
witam i życzę ci żebyś się nie męczyła jak co poniektórzy ...
sora za spam