Siema
Siema
Imię: ----- (może kiedyś, choć gdyby ktoś chciał łatwo sie domyślić)
Wiek: 18
Płeć: męska
Zainteresowania: Psychologia, informatyka, historia (szczególnie 2), dietetyka.
Uprawiane sporty: Jazda na rowerze
Wzrost: ~180cm
Związek: brak
Motto życiowe: nie mam jednego, ale setki
Po krótkim przedstawieniu mojej osoby, pare slów ode mnie. Po ujrzeniu artykułu na interii postanowiłem wpaść na jakieś forum o takiej tematyce no i jestem. Właściwie to sam powoli zaczynam sie interesować własnym "ja".
Lubie przebywać z kumplami, nic do nich nie czuje, homoseksualizm w wykonaniu facetów jest wg. mnie obrzydliwy.
Bardziej jednak wole przebywać z dziewczynami, ale wydaje mi się, że nigdy w zyciu nie mógłbym mieć żadnej dziewczyny na dłuższy czas, nie to że jestem jakimś amoro czy coś podobnego, ale poprostu jestem raczej typem samotnika (nie lubie natłoku ludzi).
Mam wiele pytań związanych z aseksualizmem, mam nadzieje że na wszystkie uda sie odpowiedzieć
Zapomniałem jeszcze dodać, że jestem z miasta Bełchatowa (niedaleko Piotrkowa lub jak ktoś woli Łodzi).
Wiek: 18
Płeć: męska
Zainteresowania: Psychologia, informatyka, historia (szczególnie 2), dietetyka.
Uprawiane sporty: Jazda na rowerze
Wzrost: ~180cm
Związek: brak
Motto życiowe: nie mam jednego, ale setki
Po krótkim przedstawieniu mojej osoby, pare slów ode mnie. Po ujrzeniu artykułu na interii postanowiłem wpaść na jakieś forum o takiej tematyce no i jestem. Właściwie to sam powoli zaczynam sie interesować własnym "ja".
Lubie przebywać z kumplami, nic do nich nie czuje, homoseksualizm w wykonaniu facetów jest wg. mnie obrzydliwy.
Bardziej jednak wole przebywać z dziewczynami, ale wydaje mi się, że nigdy w zyciu nie mógłbym mieć żadnej dziewczyny na dłuższy czas, nie to że jestem jakimś amoro czy coś podobnego, ale poprostu jestem raczej typem samotnika (nie lubie natłoku ludzi).
Mam wiele pytań związanych z aseksualizmem, mam nadzieje że na wszystkie uda sie odpowiedzieć
Zapomniałem jeszcze dodać, że jestem z miasta Bełchatowa (niedaleko Piotrkowa lub jak ktoś woli Łodzi).
Aaaa, zapomniałem dopisać wojna światowa.
No to witaj, a co konkretnie ceie w niej interesuje? Bo jeśli Polska to akurat ciężko będizie znaleść wspólny temat, bo akurat z polski to ja noga jestem (czy jak to sie tam mówi).
No to witaj, a co konkretnie ceie w niej interesuje? Bo jeśli Polska to akurat ciężko będizie znaleść wspólny temat, bo akurat z polski to ja noga jestem (czy jak to sie tam mówi).
Nic na siłę, każdy ma swoje zdanie
Głodny wiedzy społecznej i poznania siebie.
Lubie hh, metal symfoniczny, rock, klasyczną, alternatywną i jeszcze by sie coś znalazło.
Głodny wiedzy społecznej i poznania siebie.
Lubie hh, metal symfoniczny, rock, klasyczną, alternatywną i jeszcze by sie coś znalazło.
Co ja moge powiedzieć o dietetyce.. ciężko tak powiedzieć bez pytania.
Dzięki mnie schudły 2 moje koleżanki, sam jednak nie odchudzam się. Porady daje, nie układam żadnych diet, bo aż tak głęboko w tym nie siedze, od tego są dietetycy lub lekarze.
Wg mnie najważniejsze jest obserwowanie siebie podczas odchudzania.
Ja siebie akceptuje takim jakim jestem (nadwagi nie mam, niedowagi też nie, więc nie narzekam).
Mam jeszcze wiele zainteresowań, tylko te co wymieniłem siedzą we mnie najgłębiej. Zapodajcie jakiś temat to pogadamy
Dzięki mnie schudły 2 moje koleżanki, sam jednak nie odchudzam się. Porady daje, nie układam żadnych diet, bo aż tak głęboko w tym nie siedze, od tego są dietetycy lub lekarze.
Wg mnie najważniejsze jest obserwowanie siebie podczas odchudzania.
Ja siebie akceptuje takim jakim jestem (nadwagi nie mam, niedowagi też nie, więc nie narzekam).
Mam jeszcze wiele zainteresowań, tylko te co wymieniłem siedzą we mnie najgłębiej. Zapodajcie jakiś temat to pogadamy
Nic na siłę, każdy ma swoje zdanie
Głodny wiedzy społecznej i poznania siebie.
Lubie hh, metal symfoniczny, rock, klasyczną, alternatywną i jeszcze by sie coś znalazło.
Głodny wiedzy społecznej i poznania siebie.
Lubie hh, metal symfoniczny, rock, klasyczną, alternatywną i jeszcze by sie coś znalazło.
hymm
Ja tak się przywitam tylko,z Łodzi jestem,lat 17,mój pierwszy post to w sumie, co do aseksualności to hm,wydaje mi się,że bardziej mnie ekscytuje samo całowanie się...a może to nieodpowiednia osoba była,nie wiem...
Właściwie to chciałam głównie powiedzieć,że też mam wrażenie,że z nikim nie będę...ale to przeze mnie jakoś tak,jakoś tak wydaję się sobie nudna,taka bezosobowa,bezpasjowa...aczkolwiek lubię robić zdjęcia cz przeczytać jakąś dobrą książkę,ale to jest takie tylko częściowo u mnie występujące,tj.nie jestem fotografką,nie łażę po mieście i nie robię zaje*istych zdjęć,nie chodzę do biblioteki co tydzień wypożyczając 3 książki,a chodzę co 2 miesiące,wypożyczając 3,czytając czasem 2...ueh,dziwna myśl mi tu usiadła na przysadce mózgowej,a może to nie przysadka-nie wiem,w każdym razie zauważyłam,że coś właśnie zaczynam się nad sobą użalać,więc skończę.
a, i nie lubię mówić i przez to chyba też myślę,że faceta mieć nie będę...
no nic.pozdrawiam wszystkich...
Właściwie to chciałam głównie powiedzieć,że też mam wrażenie,że z nikim nie będę...ale to przeze mnie jakoś tak,jakoś tak wydaję się sobie nudna,taka bezosobowa,bezpasjowa...aczkolwiek lubię robić zdjęcia cz przeczytać jakąś dobrą książkę,ale to jest takie tylko częściowo u mnie występujące,tj.nie jestem fotografką,nie łażę po mieście i nie robię zaje*istych zdjęć,nie chodzę do biblioteki co tydzień wypożyczając 3 książki,a chodzę co 2 miesiące,wypożyczając 3,czytając czasem 2...ueh,dziwna myśl mi tu usiadła na przysadce mózgowej,a może to nie przysadka-nie wiem,w każdym razie zauważyłam,że coś właśnie zaczynam się nad sobą użalać,więc skończę.
a, i nie lubię mówić i przez to chyba też myślę,że faceta mieć nie będę...
no nic.pozdrawiam wszystkich...
"nihilizm,cynizm,sarkazm,orgazm"